Czytania na dziś

Wielkopostne Czuwanie młodzieży w Kościele Franciszkanów 2012



„Idę do domu. Tam mnie kochają” - to hasło Wielkopostnych Czuwań Młodych organizowanych w jedenastu miastach diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, których inicjatorem jest bp koszalińsko-kołobrzeski Edward Dajczak.

Takie czuwanie odbyło się także w Kołobrzegu w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego – Ojcowie Franciszkanie, gdzie przybyła młodzież z Kołobrzegu i okolicznych parafii. Była tam także grupka młodzieży z naszej parafii wraz z Księdzem Piotrem.

Spotkanie rozpoczęło się od gestu obmycia nóg kilku młodym chłopakom przez biskupa. Ten gest zrobił na obecnych wielkie wrażenie. Po obmyciu nóg jeden z chłopaków wygłosił swoje świadectwo wiary, mówił jaką drogą szedł, jak się nawrócił.

"Te chwile są po to, by nie przegrać ze sobą. Aby wygrać. Wyszliście z domu i przyszliście tu"
"Bóg umie liczyć tylko do "jeden". Każdy powinien powiedzieć sobie: ten "jeden" to właśnie ja."
- te słowa wypowiedział do zebranej młodzieży bp Edward.

Było czytane "Słowo Boże", były wspólne modlitwy, było dużo śpiewu - grał i śpiewał zespół do którego dołączała się młodzież zgromadzona w kościele. Kilkunastu księży udzielało sakramentu pokuty w różnych częściach kościoła, oprócz konfesjonałów także na chórze, pośród ławek, można było usiąść obok księdza i się wyspowiadać. Po spowiedzi można było zapalić świeczkę i wstawić ją do naczynia z piachem umieszczonego pod ołtarzem.

Czuwanie trwało tylko dwie godziny, ale za to jakie godziny. Na pewno nie był to czas stracony. I pomimo tego iż była to sobota wieczór, to młodzież zamiast siedzieć przed telewizorem lub komputerem, przyszła do kościoła i wypełniła go po brzegi. Niesamowita atmosfera, aż się czuło obecność Boga. Wszyscy głośno śpiewali, klaskali, radowali się. Na koniec były brawa dla organizatorów, dla zespołu, dla biskupa, no i oczywiście najmocniejsze i najgłośniejsze brawa wraz ze skandowaniem: "Wszystkie brawa dla Jezusa".

Oto wrażenia naszej młodzieży:

- "Czuwanie u Franciszkanów pokazało mi, że każdy człowiek bez pomocy Boga sobie nie poradzi. Pokazało mi jak nie wiele wiedziałam o samej sobie i jak wiele jeszcze musze w sobie zmienić. Pokazało mi, że nie jestem sama, że jest dużo młodzieży o tych samych, albo podobnych poglądów. Nie żałuje tego, że pojechałam na to Czuwanie... Chciałabym je powtórzyć..."

- "Gdy Wszedłem do środka to spodobało mi się wnętrze Kościoła. Było dużo śpiewanych piosenek, a wraz z nami śpiewali księża." - Damian.

Na sam koniec zespół zagrał piosenkę: "Awesome God" po polsku. Reakcja młodzieży zgromadzonej w kościele była podobna do tej na filmie. Oto link do piosenki: Michael W Smith - Awesome God

Poniżej kilka zdjęć z czuwania.